Październikowy, upalny wieczór (27 stopni C), gdzieś w Europie, pomiędzy Rzymem a lotniskiem Ciampino polskimi akcentami udekorowana sala na ok. 300 osób, stoły przygotowane na przyjęcie (zgłodniałych już) gości. Polski Bal.
Sala powoli się zapełnia. Goście częstowani są wybornym winem musującym i drobnymi przekąskami. Za konsoletą pojawia się DJ Francesko...
Kiedy już wszyscy zajęli swoje miejsca, pokrzepili się, nastąpiło oficjalne powitanie przybyłych gości. Na scenę zaproszeni zostali goście honorowi, sponsorzy zjazdu i imprez towarzyszących.
Bal zainaugurował... WIEDEŃSKI WALC
Na parkiecie zawirowały trzy profesjonalnie przygotowane pary taneczne, które po kilkunastu taktach rozłączyły się aby zaprosić do walca siedzących przy stołach dostojnych gości, co spowodowało wychodzenie na parkiet kolejnych par i w ten sympatyczny sposób dokonano otwarcia balu.