31 maja 2015 r.; godz. 11.00 - 15.00

Dzień Dziecka to okazja do wspólnego wyjścia z domu rodziców wraz ze swoimi pociechami. Już po raz drugi przedstawiciele polskiej dyplomacji przy ambasadzie RP w Austrii zaprosili najmłodszą generację Polonii do skąpanych słońcem ogrodów tejże placówki. A słońce tego dnia nareszcie dopisało.

Jako, że zazwyczaj przychodzę na imprezy przed czasem, udało mi się zobaczyć kulisy przygotowań do tego wydarzenia. Więc: zaangażowany emocjonalnie konsul generalny pomagał zawieszać na drzewie sznurki, na których zwisały później książki. 

Na ten jeszcze majowy piknik przybyło ponad 200 dzieci, o rodzicach nie wspominając. Wystąpiły dwa zespoły teatralne dla dzieci, Państwowy Teatr Lalki ,,Tęcza" ze Słupska ze spektaklem "Metamorfozy" oraz Teatr "Małe Mi" z Wrocławia, który zaprezentował spektakl "Tuwim Julek - Para buch, Frazy w ruch". Na najmłodszych gości czekały również warsztaty teatralne i plastyczne, konkurs wiedzy o Polsce oraz wiele innych atrakcji. Były i kukiełki i nauka ich obsługiwania. O posiłek zadbała "Bacówka", która z okazji dnia dziecka sprzedawała pierogi po... 1,- euro za sztukę. Wiadomo: jak dziecko zgłodnieje to rodzic zapłaci każdą sumę. Niesmak (zwłaszcza, że tradycyjnie pierogi były pozlepiane...) pozostał. Gołąbki były po 3,- euro za sztukę.

Promocja języka polskiego to "konik" ambasadora Artura Lorkowskiego. Jak na "otwarcie" imprezy zbyt długo trwało to przemówienie do małych dzieci. 

Szkoła zaprezentowała się jak zawsze profesjonalnie, pod namiotami dzieci czekały bloki rysunkowe, kredki, konkursy.

Humory dopisały, rodziny miały okazję spotkać się, dzieci pobawić. Fajnie spędzony dzień. Za kilka dni Dzień Dziecka na stadionie w 10. dzielnicy Wiednia. Tam będzie już bardziej na sportowo. Data: 14.06.2015.

Jadwiga Hafner

Ogród Ambasady RP w Wiedniu
Hietzinger Hauptstrasse 42c