Zuletzt bearbeitet 29.06.2015 23.38
„Femina in arte” - Várbalog 2015
Atmosfera i Goście dopisali
pogoda mniej...
a spotkanie - jak zwykle -wybitnie udane
Notka o wydarzeniu nadesłana przez Konsula generalnego RP z Budapesztu, Andrzeja Kalinowskiego.
„Femina in arte”
to motyw przewodni tegorocznego międzynarodowego austriackiego spotkania kulturalnego zorganizowanego 23. maja 2015 r. w galeriach i ogrodach Bożeny i Romana Bieńko we wsi Várbalog, małej miejscowości na węgiersko-austriacko-słowackim pograniczu, gdzie otwarto wyjątkową wystawę polskiej sztuki najwyższej klasy.
Bożena i Roman Bieńko, promujący polską kulturę, zorganizowali wystawę prac światowej sławy polskiego artysty Piotra Naliwajki.
Prace tego twórcy znajdują się w prestiżowych kolekcjach muzeów w USA (m in. w Nowym Jorku, Los Angeles, Holywood i in.) a także w ważnych kolekcjach w zachodniej Europie.
Ogromna jego kurtyna (5x8 m) jest wspaniałą ozdobą Teatru Powszechnego w Lodzi.
Obecny na wernisażu artysta Piotr Naliwajko oprowadzał zainteresowanych po galeriach i ogrodach interpretując przesłanie swoich obrazów.
Twórczość tego artysty to nie tylko doznania estetyczne ale także filozoficzne skłaniające widza do przemyśleń o ludzkich losach.
Pokazane zostały także jego wielkoformatowe prace (2x3 m, 3x4 m itp.).
Wystawę wzbogacał zbiór niezwykle ciekawych, ciepłych prac zaprezentowany przez małżonkę artysty, Marzenę Naliwajko, tworzącą pod pseudonimem artystycznym Pola Minster.
Prace tych artystów pokazano w dwóch ciekawych architektonicznie pawilonach sztuki kilku innych budynkach tej ogrodowej posiadłości.
Otwarciu wystawy towarzyszyły arie operowe w wykonaniu Blanki Terek z Budapesztu oraz koncert środkowoeuropejskiej klasyki muzyki klezmer w aranżacji zespołu Preßburger Klezmer Band z Bratysławy.
Ponadto w ramach programu muzycznego zaprezentowano pełne emocji latynoamerykańskie tańce w wykonaniu polsko –austriackiej pary tanecznej mistrzowskiej klasy „S” - Annę i Wolfganga Schindling, którzy również poprowadzili „warsztaty salsy”, w których uczestniczyli zaproszenie goscie.
Było to już 26. przedsięwzięcie promujące polską sztukę zorganizowane przez Bożenę i Romana Bieńko w tej maleńkiej, przygranicznej wsi.
Program był wspaniałą okazją obcowania z polską sztuką najwyższej klasy oraz zachętą do relaksowego postrzegania kompozycji natury i sztuki, stanowiac jednocześnie wspaniałe działanie promujące współczesną polską sztukę wśród zagranicznych odbiorców.
Wśród obecnych byli goście przybyli na tę uroczystość z Polski, Austrii, Szwecji, Finlandii, Hiszpanii, Niemiec, przedstawiciele austriackiej Polonii, Polacy i przyjaciele Polski skupieni w Polskim Stowarzyszeniu Kulturalnym im. Jana III Sobieskiego w Gyor. Licznie przybyli węgierscy przyjaciele oraz sąsiedzi pp. Bieńko, mieszkańcy wsi Várbalog i innych miejscowości i miast węgierskich.
Mimo deszczu na wernisaż przybyło ponad stu przyjaciół sztuki i gospodarzy.
Polską Ambasadę w Budapeszcie reprezentował Konsul Andrzej Kalinowski, a Konsul Kazimierz Fordon - polskąambasadę w Wiedniu.
Piotr Naliwajko (ur. 1960 w Świętochłowicach) – polski malarz, absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, Wydział Grafiki w Katowicach, gdzie studiował w latach 1979-1984. Był uczniem Macieja Bieniasza i Jerzego Dudy-Gracza. Piotr Naliwajko uprawia malarstwo surrealistyczne oraz realistyczne.
W latach 1983-89, wraz z Leszkiem Żegalskim i Januszem Szpytem, członek nieformalnej grupy artystycznej Tercet Nadęty Czyli Całkiem Nowi Dzicy Normalni Dadaiści, odwołującej się do tradycji prowokacji artystycznej dadaizmu, negującej współczesną sztukę abstrakcyjną i stosującą prowokacyjne wypowiedzi wobec publiczności i krytyków.
Wystawiał swoje obrazy na ponad 100 wystawach w Polsce i za granicą (m.in. Holandia, Niemcy, Francja, USA, były Związek Radziecki). Pierwsza wystawa w 1983 r. w Muzeum Historii Katowic, uczestniczył także w Ogólnopolskiej Wystawie Młodej Plastyki "Arsenał '88" w Warszawie. Obecnie największą kolekcję jego prac posiada muzeum w Würzburgu (Niemcy).
Jego prace w opinii krytyków uchodzą za znakomite pod względem warsztatowym. Tworzy głównie portrety i układy figuralne, często w konwencji surrealistycznej symboliki. Prowokuje także tematyką prac, tworząc np. portret Matki Bożej jako lalki Barbie, czy też obraz Przybycie Chrystusa do Chorzowa, a także prace uchodzące za obsceniczne. Uprawia również malarstwo wielkoformatowe, największym gabarytowo jego dziełem była kurtyna dla Teatru Powszechnego w Łodzi pt. "Zdumiewająco nieprzemysłowy duch". Twórczość Piotra Naliwajki dokumentują cztery filmy: "Tercet Nadęty" (W. Dobrzyński), "Christus Fahrt Autobus" (RTL Niemcy), "Bracia" (J. Wolska, H. Jantos), "Impresje" (M. Olczyk). Do teraz prowadzi grupę plastyczną "Krajcok" w MDK batory gdzie znajduję sie pracownia.
MAKI
Komentarz Jupitera - tym razem mocno spóźniony - przepraszam - zawirowania życiowe... man jednak nadzieję, że wyczerpująco o spotkaniu w Varbalog napisał w swoim znakomitym reportażu konsul Andrzej Kalinowski z Budapesztu. W zasadzie: nic dodać nic ująć.
Pozwolę sobie przypomnieć, że Złota Sowa, którą otrzymali od redakcji pisma Jupiter państwo Bożena i Roman Bieńko, była jak najbardziej zasłużona. Każdy kolejny wernisaż emanuje coraz większym blaskiem. Ranga artystów jest nie do przecenienia, co zauważają licznie przybywający do posiadłości znamienici Goście.
W tym roku ilość pawilonów wystawowych powiększyła się o dwa nowe-stare lecz po generalnej renowacji pawilony, w których odpowiedni klimat i okazałe płaszczyzny ścienne stanowiły doskonałe tło dla dzieł Piotra Naliwajki. Jakby specjalnie dla niego stworzonych. Wiedząc o poczuciu humoru Romana Bieńko, pozwolę sobie na zacytowanie zasłyszanego komentarza: "za rok będziemy nie w Várbalogu a w Bieńkologu. W jego posiadaniu już chyba jest cała miejscowość". Nie miałabym nic przeciwko temu. Jest to z pożytkiem i dla miasteczka i dla kultury i mających gdzie przeżywać mistyczne uniesienia Gości.
Dzięki raz jeszcze za ogromny wkład pracy, z której tak obficie możemy korzystać.
Za kreatywność, kulturę, promocję Polski i Polaków, za gościnność i stworzenie tej wyjątkowej atmosfery w obcowaniu z najwyższą sztuką.
Jadwiga Hafner
Tagi: Várbalog, Piotr Naliwajko, Marzena Naliwajko, Bożena i Roman Bieńko, Andrzej Kalinowski, Kat´zimierz Fordon