Zuletzt bearbeitet 31.03.2015 11.00


Zuletzt bearbeitet 12.02.2014 13.10
Tradycyjny Koncert Noworoczny VPI

 

 

 

Piękny koncert

w wypełnionej sali PAN-u.

Ponoć ostatni...

 

KONCERT  NOWOROCZNY – 55 Koncert cyklu „Muzyka & Technika”

27 stycznia 2014 r. w przepełnionej sali Jana Sobieskiego w Polskiej Akademii Nauk odbył się kolejny koncert z cyklu „Muzyka i Technika”. Koncerty powstałe dzięki staraniom ówczesnego prezydenta Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Polskich w Austrii Wojciecha Rogalskiego, sekretarz generalnej Bożeny Prochaska oraz pianisty Cezarego Kwapisza stały się ważnym elementem życia kulturalnego Polonii w Austrii.

Promując muzykę klasyczną na najwyższym poziomie mogą pochwalić się w międzyczasie dość już prominentną listą muzyków, którzy uświetniali je swoimi talentami. Tak więc projekt, który miał być z założenia jednorazowym wydarzeniem rozrósł się do ponad 50 imprez zorganizowanych na przestrzeni dziewięciu już lat. W zasłużonym VPI zaszło bardzo wiele zmian – zmieniali się prezesi, zmieniały się siedziby. Nigdy jednak nie zmieniła się idea koncertów łączących muzykę i technikę rozumianych jako jedyna stała, profesjonalna forma promocji muzyki klasycznej wśród Polaków w Austrii. I oby trwała w najlepsze.

Sam koncert był przedniego gatunku. Bardzo ciekawa inicjatywa połączenia wirtuozowskiej muzyki barokowej (Cezary Kwapisz na fortepianie) i mini recitalu wokalnego (Julian Alberto Henao Gonzales – aksamitny i zniewalający tenor) dała w efekcie zamierzony w tytule karnawałowy nastrój. Wielokrotnie słuchając muzyki, w jakże przecież cenionej i zasłużonej dla Polaków w Austri Sali Sobieskiego w PAN, stawialiśmy sobie pytania natury dźwiękowej.

Jak sprawić żeby z akustycznego punktu widzenia to trudne wnętrze najpełniej ujawniło swoje walory.

I oto Cezary Kwapisz zaprezentował inteligentny pomysł, grając Bacha i Haendla przez prawie czterdzieści minut na współczesnym fortepianie, utrzymał uwagę publiczności nie uroniwszy przy tym ani detalu, o co w warunkach tej sali jest przecież niezmiernie trudno. Może to jest właśnie pomysł na muzykę przy Boerhaavegasse i kompozycje muzyki dawnej zagoszczą tam częściej?

Drugą część wypełniły arie i pieśni najróżniejszych kompozytorów w wykonaniu Juliana Henao. Jest to artysta dobrze znany słuchaczom cyklu ,,Muzyka & Technika''. Z roku na rok obserwowaliśmy jego drogę artystyczną od błyskotliwego, przybyłego z Kolumbii nastolatka, obdarzonego charakterystycznym rossiniowskim tenorem do muzyka doskonale zdającego sobie sprawę ze swoich walorów, z wykształconym w międzyczasie wszechstronnym głosem i przy tym ujawniającego niebagatelny talent konferansjerski.

Był to doprawdy koncert na najwyższym poziomie. Został także należycie doceniony przez publiczność, która nota bene nie zmieściła się tego wieczoru w sali Sobieskiego i potrzebne były dodatkowe krzesła dostawiane w najbardziej dziwacznych miejscach byle tylko nie naruszyć bezpieczeństwa imprezy. (Obecnych było ponad 130 osób).

Wiele przemawia za cyklem koncertowym ,,Muzyka i Technika''. Ostatnimi czasy mieliśmy okazję podziwiać wybitnych muzyków, których niełatwo jest pozyskać ze względu na ich napięty kalendarz.

Należy w tym miejscu docenić ekwilibrystyczne wręcz wysiłki duetu Bożena Prochaska – Cezary Kwapisz, dzięki którym wiele pięknej muzyki zagościło w naszych sercach, w dodatku ze ,,wstępem wolnym''. Są te koncerty ostoją dobrego smaku. Dają wytchnienie i refleksje, są odskocznią od kultury wysokiej wśród powodzi polonijnych koncertów lżejszych (często również dobrych i wspaniałych). Sparawiają, że polscy (i nie tylko) melomani w Wiedniu, z mniej zasobnym portfelem, nie są skazani na kompletny brak bodźców kulturalnych. I choć cykl ,,Muzyka & Technika'' wiedeńskiej Złotej Sali Musikverein nigdy nie zastąpi niech pozostanie z nami jako mała, dobra inicjatywa naszych polonijnych serc.

Koncert został w całości sfinansowany ze środków anonimowego prywatnego darczyńcy.

Szczepan Kot

Styczeń  2014 roku.

Kontakt



Zuletzt bearbeitet 10.10.2013 13.50
Linki