sobota, 20 kwietnia, 2024
Strona główna > Muzyka > W HOŁDZIE CHOPINOWI – KONCERTOWA TRYLOGIA Z ELŻBIETĄ MAZUR .

W HOŁDZIE CHOPINOWI – KONCERTOWA TRYLOGIA Z ELŻBIETĄ MAZUR .

Część I – rodem warszawianin (Der Geburt nach ein Warschauer)

26 czerwca, w eleganckiej sali reprezentacyjnej urzędu stanu cywilnego piątej dzielnicy (AMTSHAUS MARGARETEN FESTSAAL), odbyło się pierwsze z serii trzech poświęconych twórczości naszego genialnego, znanego i cenionego na całym świecie rodaka spotkań – HOMMAGE À FRÉDÉRIC CHOPIN. Pomimo dramatycznego zdarzenia w pobliżu (eksplozja w jednym z budynków mieszkalnych) i związanych z nimi utrudnień komunikacyjnych oraz wyjątkowo niesprzyjającej, wysokiej temperatury, publiczność dopisała i śmiem podejrzewać, że nikt z nas zgromadzonych nie żałował tego poświęconego wspaniałej muzyce i wiedzy o niej czasu. Tym bardziej, że formuła organizowanych przez PANIĄ ELŻBIETĘ MAZUR spotkań jest bardzo atrakcyjna i wartościowa.

Tuż po śmierci Fryderyka Chopina, w „Dzienniku Polskim” ukazał się nekrolog autorstwa innego wielkiego twórcy doby romantycznej i naszego narodowego wieszcza – Cypriana Kamila Norwida. Taki był jego początek: „Rodem Warszawianin, sercem Polak, a talentem świata obywatel, Fryderyk Chopin zeszedł z tego świata…”. W oparciu o te właśnie słowa powstał pomysł koncertów znakomitej i mieszkającej w Wiedniu na stałe pianistki. Podczas tych trzech spotkań postanowiła ona przedstawić nam twórczość i przybliżyć nieco także samą postać kompozytora jako obywatela Warszawy, Polski i świata… Ich salonowy charakter doskonale koresponduje z czasami współczesnymi naszemu wirtuozowi fortepianu. Można na nich bowiem poczuć atmosferę epoki i ducha Chopina, który od wielkich sal koncertowych i licznych zgromadzeń  cenił sobie znacznie bardziej kameralne występy przed znaną, a nawet bliską sobie publicznością. Pani Elżbieta z równą pasją interpretuje dzieła Chopina, jak i o nich opowiada. Są to przy tym informacje rzetelne. Kontekst historyczny w przypadku tej twórczości jest wyjątkowo ważny. Wiedza z zakresu teorii muzyki oraz techniki wykonania poszczególnych utworów podawana jest w sposób przystępny. Ponadto, możemy także dowiedzieć się faktów z życia Chopina oraz osób mu najbliższych. Przyswojeniu i utrwaleniu tej wiedzy służy także świetnie opracowany pod względem merytorycznym, jak i dopieszczony estetycznie program imprezy. Wprowadzenia do konkretnych utworów odbywają się po niemiecku, ale rozkochane w muzyce wielkiego Polaka towarzystwo jest – jak wiadomo – międzynarodowe i w czasie pauzy oraz podczas zwieńczającej spotkanie lampki szampana usłyszeć można różne języki. Pani Elżbieta jest osobą otwartą, miłą i chętnie dzieli się swoją rozległą na temat muzyki wiedzą. Można zatem poprosić o pamiątkowy podpis i dowiedzieć się czegoś ciekawego nawet po oficjalnym występie… Samej stworzonej przez „poetę dźwięków” (jak o Chopinie wyraził się wielki niemiecki poeta romantyczny – Heinrich Haine) muzyki, która jest przecież najważniejsze, zachwalać z pewnością nie trzeba. Ale warto podkreślić, że zupełnie inaczej słucha się jej na żywo, poza granicami ojczyzny i właśnie w takich – kameralnych okolicznościach. Dobry instrument i to, kto do niego zasiada mają oczywiście niebagatelne znaczenie, niezależnie od tego, czy jesteśmy wytrawnymi już słuchaczami, czy jest to nasza pierwsza impreza tego typu. Zgodnie z tematem pierwszego z cyklu spotkania, Pani Elżbieta zaprezentowała nam utwory Chopina – od tych wczesnych, które komponował jako kilkuletnie, genialne dziecko, do tych późniejszych, pochodzących z czasu poprzedzającego opuszczenie rodzinnego kraju. Były wśród nich melodie znane chyba każdemu oraz takie, które niejeden z nas usłyszeć mógł po raz pierwszy, a między nimi znalazły się i formy małe, jak i te znacznie większe – koncertowe. Takie zróżnicowanie w repertuarze jest bardzo interesujące i posiada wartość edukacyjną, bo oprócz tego, czego się spodziewamy i wręcz oczekujemy, możemy doświadczyć czegoś nowego. A tych, którzy mają jakiekolwiek obiekcje przed kontaktem z klasyką, zapewniam, że wyważone połączenie słów i dźwięków oraz pełne emocjonalnego zaangażowania zaprezentowanie i – co najważniejsze – wykonanie utworów Fryderyka Chopina pozostawi wrażenie na długo…

Miłośnikom muzyki klasycznej (choć nie tylko, bo zainteresowania i pasje – szczególnie te, związane ze sztuką – rodzą się i rozwijają na rozmaitych etapach naszego życia), którzy uczestniczyli w pierwszym ze spotkań, przypominam o kolejnych, a tym, którzy go przeoczyli – gorąco polecam dwie kolejne części cyklu – DEM HERZEN NACH EIN POLE (17.09.2019) i DEM TALENT NACH EIN WELTBÜRGER (30.01.2020), które odbędą się w tej samej sali i o tej samej godzinie. Dobrze jest dokonać wcześniejszej rezerwacji miejsc w biurze koncertowym.

Chopinowska trylogia stanowi część bogatej i międzynarodowej oferty kulturalnej KUNST UND KULTURVEREIN TAKE 5, którego siedzibą jest dzielnica piąta, ale przedsięwzięcia mają miejsce w różnych rejonach Wiednia. Przy okazji, gospodarzowi, organizatorowi i sponsorowi należą się słowa wdzięczności za pomoc w przetrwaniu upału, dzięki dostępnym wachlarzom i chłodnym napojom oraz za orzeźwiające i miłe zwieńczenie imprezy w postaci lampki prosecco. W programie stowarzyszenia – sporo atrakcji dla wielbicieli klasyki najwyższych lotów. A obok naszych spotkań z Panią Elżbietą Mazur i Chopinem, inny interesujący trzyczęściowy cykl polskiego duetu – MUZYCZNE ESKAPADY (po Polsce, Francji, Rosji i Niemczech) z sopranistką Panią Jowitą Sip i akompaniującym jej na fortepianie Panem Romanem Teodorowiczem.

Tekst i zdjęcia: Marta Katarzyna Niedźwiedź