Krystyna i Wilhelm Meduna zaprezentowali oryginalne obrazy artystki z Armenii.

Otwarcia wystawy dokonali Krystyna i Jerzy Knapik – tym razem w roli „patron of Art” - /mecenas sztuki/.

Świat Mariny Vagharshyan to świat kobiet. Kobiet otoczonych milionem rekwizytów niezbędnych – oczywiście – i przynależnych do tej baśniowej egzystencji. Utrzymane w stylu Chagallowskich fantazji obrazy stanowią impuls do wejścia w osobliwą atmosferę kobiecego buduaru. W kilku obrazach karnawałowe maski wyraźnie zainspirowane tymi weneckimi, to także nawiązanie do tajemniczości, podwójnej natury kobiety. Kobiety aktorki, kobiety skrytej za maską, makijażem scenicznym... Oryginalnie zaprezentowana stylistyka, ciepłe barwy i bijący z obrazów klimat optymizmu stworzył równie przyjazną atmosferę wokół sympatycznej artystki.

Miniaturowe obrazy Mariny Vagharshyan przypominają też obrazy Fridy Kahlo. Podobnie jak Frida artystka szuka tematów w realnym życiu, w snach, lubi opowiadać o swoich przeżyciach i podobnie jak meksykańska malarka stosuje różne techniki. Pomysły Mariny to wewnętrzna potrzeba wyrażenia przeżyć oraz uczuć. Jej malarstwo to psychoterapeutyczne treningi, w czasie malowania Marina relaksuje  psychikę opowiadając otwarcie o sobie.   Kobiece spojrzenie w sztuce, nie jest spojrzeniem  ograniczającym środki wyrazu, przeciwnie jest konceptualnym spojrzeniem na  życie, jest światopoglądem.

Dopełnieniem wernisażu był popis młodej, polskiej skrzypaczki, Joanny Kaniewskiej w repertuarze Bachowskim.

Yaga Milton

zdjęcia: Jerzy Knapik