Zuletzt bearbeitet 06.06.2012 13.07
Opernabend – udany debiut grupy biznesowej PAIWG - w roli menadżera
na estradzie w Wiedeńskiej Stacji PAN
Polnisch-Österreichische Initiative der wirtschaftlichen Zusammenarbeit, jak się okazuje, ma ambicje wspierania tzw. kultury wysokiej na mapie Polonii w Wiedniu.
Opernabend to wieczór, w którym Marek Kudlicki wraz z solistami: Julittą Walder (sopran) i Alexandrem Crössmann´em (tenor) zaprezentowali arie z mniej znanych oper Dvorzaka, Czajkowskiego, Verdiego i innych.
Z dużą satysfakcją informuję, że śpiew Julitty Walder systematycznie się rozwija, nabiera niebywałych odcieni, głębi. Na tle nonszalanckiego niemieckiego tenora wypadła znakomicie.
W kuluarowej rozmowie, od organizatorów usłyszałam jakże skromne deklaracje:
„naszym głównym celem działalności są sprawy gospodarcze, jednak chcemy też pokazać, że kultura z najwyższej półki powinna być popierana i wspomagana. Niezbyt często, ale chcemy to robić”.
Na koncercie nie było tłumów, ale za to jakość gości... najwyższa półka.
Koncertu wysłuchał m.in. prof. Ernst Fuchs (ur.13. 02. 1930 w Wiedniu) malarz, architekt, grafik i... skandalista - jeden z założycieli Szkoły Wiedeńskiej realizmu fantastycznego. Niedawno gazety rozpisywały się szeroko o jego rozwodzie i nowej Muzie, z którą też pokazał się i tym razem. Pani Uta Saabel prezentowała się bardzo interesująco.
Swoją obecnością zaszczycił nas także syn dyrektora Opery Wiedeńskiej, Adrian Eugen Hollaender, pisarz, prawnik, celebryta – razem z towarzyszącymi mu młodymi osobami wzbudzał zrozumiałe zainteresowanie. Wśród widowni znalazła się też znana z występów dla Polonii skrzypaczka słowacka, muzycy, i osoby zainteresowane operą.
Z racji pisania niejako kroniki Polonii w Austrii z życzliwością przyglądać się będziemy dalszym działaniom PP Barbary Kamińskiej-Szuba wraz z Małżonkiem zarówno na polu działań gospodarczych jak i kulturalnych.
J. M. Hafner