Zuletzt bearbeitet 31.03.2015 11.00


Zuletzt bearbeitet 09.08.2012 13.17
Stan posiadania na Olimpiadzie w Londynie...

 

 

 

 

jak dotąd - 9 medali dla Polski

 

Adrian Zieliński MISTRZEM OLIMPIJSKIM! ZŁOTY MEDAL ZA DŹWIGNIĘCIE 385 KG

Wspaniały konkurs, niesłychane emocje i zakończenie, którego polscy kibice jeszcze nie przeżywali - polski sztangista ze złotem w Londynie.

Fularczyk i Michalskaz brązowymi medalami w dwójkach podwójnych. Magdalena Fularczyk i Julia Michalska, startujące w piątek w finale dwójek podwójnych kobiet, zajęły trzecie miejsce i zdobyły brązowy medal. Fularczyk po przekroczeniu mety zasłabła i nie była w stanie o własnych siłach opuścić łodzi.

Londyn 2012. Żeglarstwo. Brązowy medal Zofii Klepackiej

___________________________

Tomasz Majewskizdobył ZŁOTO. Brawo!

Tomasz Majewski dokonał rzadkiej sztuki zdobycia złotego medalu olimpijskiego w tej samej konkurencji w dwóch kolejnych igrzyskach. To siódmy taki przypadek w historii polskiego sportu.

 Majewski był najlepszy w pchnięciu kulą w igrzyskach w Pekinie w 2008 r., a sukces powtórzył w Londynie.

 Jako pierwszy w historii polskiego sportu takiego wyczynu dokonał trójskoczek Józef Schmidt, który triumfował w 1960 r. w Rzymie i cztery lata później w Tokio.

 Jego osiągnięcie powtórzyli sztangista Waldemar Baszanowski i bokser Jerzy Kulej. Obaj zwyciężyli w 1964 r. w Tokio i w 1968 r. w Meksyku w tej samej kategorii, odpowiednio lekkiej i lekkopółśredniej.

____________________________

Damian Janikowski(Śląsk Wrocław) zdobył brązowy medal olimpijski w turnieju zapaśniczym w stylu klasycznym w wadze 84 kg po zwycięstwie nad Francuzem Meloninem Noumonvi 3:0.

Brązowy medalzdobył dziś także sztangista Bartłomiej Bonk.

Bartłomiej Bonk (Budowlani Opole) zdobył brązowy medal w kategorii 105 kg w olimpijskim turnieju podnoszenia ciężarów w Londynie uzyskując w dwuboju 410 kg. Zwyciężył Ukrainiec Oleksij Torochitij - 412 kg, drugie miejsce zajął Irańczyk Navab Nasirshelal - 411 kg. Bonk zdobył dla Polski 32 medal olimpijski w podnoszeniu ciężarów.

Do rywalizacji w tej kategorii przystąpiło w grupie A dziewięciu sztangistów, wśród nich dwóch Polaków - Bonk i trzykrotny mistrz świata Marcin Dołęga (Zawisza Bydgoszcz). Na pomoście w Londynie nie pojawili się natomiast bardzo groźni rywale polskiej dwójki - mistrz i wicemistrz świata z 2011 roku.

 W tej sytuacji wydawało się, że Dołęga w końcu spełni swoje największe marzenie, zdobędzie medal olimpijski, tylko którego brakuje w jego bogatej kolekcji. Ale zawodnik bydgoskiego Zawiszy swoich marzeń nie zrealizował. Polak odpadł po rwaniu, w którym trzy razy nie zaliczył próby z ciężarem 190 kg. Ze sztangą o tym ciężarze bez problemów radził sobie podczas ostatniego zgrupowania w Spale, w Londynie okazała się za ciężka.

W dramatycznym finałowym biegu klasy RS-X kobiet Zofia Klepacka zdobyła brązowy medal. Polka stoczyła na trasie heroiczną walkę. Przez pół trasy była poza podium, tuż przed metą miała okazję na srebro. Wygrała Hiszpanka Marina Alabau Neira.

Przemysław Miarczyński, którego po zdobyciu brązowego medalu igrzysk na wodach w pobliżu Weymouth wyściskała najbliższa rodzina i napoiła szampanem opowiada, że ostatni wyścig był tak stresujący, że szuka u siebie siwych włosów. - Zacząłem wyścigi od dobrego drugiego miejsca, ale potem spadałem. Przez tydzień musiałem się nie denerwować i wyspać. A wiadomo, że o medalu się marzy - mówi.

Beata Mikołajczyk i Karolina Najapo dramatycznym finiszu zajęły trzecie miejsce w finale kajakarek K2 500 m igrzysk olimpijskich w Londynie! Polki minimalnie wyprzedziły Chinki. Wygrały Niemki przed Węgierkami.

 Polki po trzecim miejscu w półfinale płynęły na siódmym torze. Zaczęły bardzo mocno, po 250 metrach były trzecie ze stratą ze 0,2 sek do liderujących Węgierek, przed nimi były jeszcze Niemki. W drugiej połowie dystansu polskie kajakarki mogły stracić medalową pozycję. Coraz bliżej nich był kajak Chinek You Zhou i Yanan Wu. Beata Mikołajczyk i Karolina Naja wspaniale odparły atak rywalek i zdobyły brąz. Polki przypłynęły na metę z czasem 1:44,00, były szybsze od Azjatek o 0,136 sekundy. Niemki Franziska Weber i Tina Dietze zdobyły złoty medal (czas 1:42.213), a Węgierki Katalin Kovacs i Natasa Douchev-Janics srebrny (1:43.278).

 To dziewiąty medal – BRĄZ dla Polski na igrzyskach w Londynie.

____________________________________________

"Fakt": Siatkarze grali jak piłkarze

Rosjanie od początku wytoczyli najcięższe działa. Niszczyli nas zagrywką. Po asie Maksima Michajłowa (24 l.) było 0:3, za chwilę 1:6. Nie pomagał doping "Polska! Polska!". Momentami nasi grali katastrofalnie słabo. Nie kończyli ataków, psuli zagrywkę.

W ostatniej partii nic się zmieniło. Polacy byli coraz bardziej bezradni. Doping dla Polski ucichł. Na trybunach niosło się "Rosija, Rosija!". Patrząc na to, co się dzieje, nie mogliśmy uwierzyć, że całkiem niedawno nasza reprezentacja wygrywała z każdym jak chciała.

 

 

 

 

 

Kontakt



Zuletzt bearbeitet 10.10.2013 13.50
Linki