Nie do wszystkich jeszcze dotarło, że dawny P´Pan zmienił nazwę wraz z właścicielką. Obecnie ten kultowy dla wielu Polaków lokal prowadzony jest przez Ewę Wehrmann, która była przez wiele lat związana z Piotrusiem Panem – obecnie, po generalnym remoncie wg swojego projektu przejęła jego prowadzenie.

Jednym z jej pomysłów jest wprowadzenie wieczorów, na których prezentowane są potrawy z różnych stron świata. Była już Białoruś, Ukraina, Polska – ostatnio odbył się wieczór z potrawami kuchni afrykańskiej a w szczególności z Gambii. Prezentację przygotował kucharz z zamiłowania, nie profesjonalista, raczej hobbysta: Baboucarr Sanyang – dla przyjaciół Pablo. I cóż zaserwował przybyłej, międzynarodowej publiczności? Znakomity gulasz (to tak po naszemu) z baraniny w sosie, skrzydełka kurze, wołowinę w jarzynach, rybę na dwa sposoby (barrakuda), pieczona i w sosie oraz danie dla wegetarian... Wszystko konsumowane z ryżem. Znakomite! Gratulacjom nie było końca a fakt, że każdy sam nakładał potrawy na swój talerz, nikt nie narzekał na wielkość porcji. Dodam jeszcze, że samo kosztowanie każdej z potraw przekraczało możliwości przetrawienia przez przeciętny żołądek. Uczta wspaniała. A ilu nowych znajomych - smakoszy???

J. Hafner

a oto nasza Ewa

szef kuchni Pablo

Am 19. Juli findet wieder einer unserer legendären Kochabenden statt.

 Diesmal wird es gambische Spezialitäten geben zubereitet von Pablo & Tanja

 Freuen uns auf Dein Kommen!

Ewa Wehrmann