W gościnnych progach Alter Ego (dawniej Piotruś Pan) odbył się wernisaż, nie wernisaż, raczej spotkanie przyjaciół Galerii Meduna z obrazami w tle… Nie chodzi tu ani o krytykę ani ocenę wydarzenia. Lokal malutki, osób wiele, więc: ciasno, gwarno i duszno. A spoza tłumku przybyłych obrazów oglądać nie sposób. Ale okazja do spotkania znajomych, i owszem. Atmosfera miła i sympatyczna jak na walentynkowy wieczór przystało. Tradycyjnego otwarcia dokonał sam pan Meduna, wiersze autorstwa Krystyny Meduny, “Walentynkowe” przeczytano po polsku i po niemiecku.
Z walentynkowym buziakiem
Jadwiga Hafner