Zuletzt bearbeitet 06.10.2014 15.30 Anna Przybylska nie żyje (1978-2014)
Pochodziła z Gdyni. Była amatorką (modelką), gdy dla kina odkrył ją Radosław Piwowarski, obsadzając w "Ciemnej stronie Wenus" (1997) w roli kochanki Jana Englerta. Angaż podpisała jej matka, bo Przybylska była jeszcze niepełnoletnia. Bogusław Linda uczynił ją bohaterką "Sezonu na leszcza" (2000) napadającą z przyjacielem na bank.
Miała dwa wielkie atuty - urodę i naturalność w zachowaniu przed kamerą. Swej urody widzom nie skąpiła, choćby w "Karierze Nikosia Dyzmy" (2002) Jacka Bromskiego, gdzie była kochanką Cezarego Pazury. U Bromskiego zagrała zresztą po raz ostatni, w "Bilecie na księżyc" (2013) - rolę striptizerki, w której zakochuje się idący do wojska bohater.
Wystąpiła też w "Rysiu" Stanisława Tyma. W "Lekcjach pana Kuki" (oba w 2007) Dariusza Gajewskiego była prezentem urodzinowym dla głównego bohatera (Łukasz Garlicki), w "Superprodukcji" (2002) Juliusza Machulskiego żoną biznesmena pragnącą zagrać w filmie, a w "Sępie" (2012) Eugeniusza Korina kochał się w niej policjant Michał Żebrowski.
Mówiła: - Po jednej lampce wina świetnie czyta mi się scenariusze. Wspominała: - Henryk Machalica pocałował mnie kiedyś w rękę i powiedział, że jestem wielką artystką, a szkoła aktorska mogłaby zabić we mnie to, co najlepsze (...) A Janek Frycz powiedział kiedyś do mnie: "Ty w ogóle nie masz wnętrza. Ty jesteś, k..., za ładna". Uwielbiam go, nie tylko za to.
Była twarzą wielu kampanii reklamowych. Osierociła trójkę dzieci, które ma z piłkarzem Jarosławem Bieniukiem.
|