Także: przez 15 lat dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Piosenki w Sopocie. Reżyserował najbardziej popularne seriale, w czasach kiedy seriale były na wysokim poziomie. Na Wojnie domowej wychowało się kilka pokoleń dzieciaków, Czterdziestolatka oraz wersję ...20 lat później także znały i śmiały się z satyrycznie pokazanej polskiej rodziny „inteligenckiej”, miliony widzów. Tygrysy Europy to „serial, który obnaża prymitywizm i ubóstwo intelektualne wykształconych po 1989 roku elit finansowych, będących jednak motorem napędowym raczkującego kapitalizmu. To właśnie z nich przede wszystkim śmieje się Gruza, dowodząc, że gdyby "tygrysy Europy" pozbawić pieniędzy, byliby co najwyżej wynędzniałymi kotami”.

W Jego dorobku są spektakle teatralne, widowiska, komedie filmowe...

Ale wróćmy na nasze, polonijne podwórko.

Jerzy Gruza to człowiek o znakomitym poczuciu humoru, wspaniały gawędziarz a z racji bogatego życiorysu ma o czym opowiadać. Tysiące gwiazd estrady, filmu, kabaretu, kontakt z Polonią we wszystkich niemal krajach świata. Opowiadał więc anegdoty /koniecznie z pointą/, o spotkaniach z interesującymi ludźmi (np. o występie i problemach z widiwnią w Sopocie Charlesa Aznavoura), Holoubkiem, Konwickim, Głowackim...; słynne dyskusje przy „Stoliku” w Czytelniku. Ostatnio ukazały się wydane przez Świat Książki trzy: m.in. Stolik, w którym o toczących się przy nim rozmowach, dyskusjach bardziej lub mniej poważnych szeroko opisuje z tym ironicznym spojrzeniem na otaczający nas, znów nieco absurdalny świat.

Przybyli na spotkanie miłośnicy kultury tzw. wyższej chłonęli wypowiedzi Gruzy z uwagą i salwami śmiechu reagowali na jego zabawne anegdoty, z życia wzięte.

Jerzemu Gruzie towarzyszyła aktorka Tatiana Sosna-Sarno; aż trudno uwierzyć, że grała (jeszcze jako studentka) w jednym z odcinków Czterdziestolatka.

W improwizowanym wywiadzie opowiedziała także o swojej współpracy z reżyserem.

Zapowiedziała, że w nadchodzącym roku przyjedzie do nas znowu z interesującym spektaklem teatralnym.

Znakomita intelektualna zabawa, rzadka dla Polonii okazja do spotkania się z człowiekiem o tak bogatej osobowości. Wieczór uwieńczyło spotkanie przy lampce wina, a chętni na rozmowy „kuluarowe” przeszli do pobliskiego lokalu, gdzie bawiliśmy do 2-giej w nocy. Czas został wykorzystany w pełni. A ci, którzy z okazji TAKIEGO spotkania nie skorzystali niech żałują.

Żegnając naszych Gości na dworcu byłam jeszcze świadkiem rozmowy telefonicznej do Jerzego Gruzy z Warszawy, z którego dowiedział się o śmierci przyjaciela Wowo Bielickiego. O nim więc też w najbliższym czasie słów parę napiszemy...

Jadwiga M. Hafner

powyżej:Tatiana Sosna- Sarno w tle Andrzej Kempa

...i nasza redakcyjna koleżanka: Basia Kalczyńska z Mistrzem

 Krystynę Medunę przedstawiać nie trzeba (poniżej)

Jak w serialu: Magda Marszałkowska to prawdziwa kobieta pracująca - żadnej pracy się nie lęka. 

Poniżej na zdjęciu: przeprowadza wywiad z Jerzym Gruzą dla "Poloniki"Poloniki

zdjęcia: Barbara Kalczyńska